Max Verstappen rozpętał burzę. Mongolska organizacja żąda przeprosin
Motonews
Potrzebujesz ok. 1 min. aby przeczytać ten wpis

Max Verstappen rozpętał burzę. Mongolska organizacja żąda przeprosin

Źródłem skandalu były słowa wypowiedziane przez kierowcę F1. Miał on krzyczeć „Co za Mongoł?!” przez radio po kolizji z Lancem Strollem w treningu przed Grand Prix Portugalii. Słowa holenderskiego kierowcy oburzyły organizację dbającą o wizerunek Mongolii.

Sytuacja miała miejsce podczas treningu przed Grand Prix Portugalii, kiedy to kierowca Racing Point uderzył w holenderskiego kierowcę na środku łuku. W skutek zdarzenia, Verstappen wypadł z toru, a trening musiał zostać przerwany na parę minut.

W obronie kierowcy Red Bull Racing stanął zespół – poniosły go emocje, ale powiedzieliśmy mu, że takie komentarze są niedopuszczalne. Oliwy do ognia dodał jednak Verstappen, który na konferencji prasowej stwierdził, że to nie jego sprawa, że komuś nie podobają się jego komunikaty radiowe.

Do komentarza kierowcy odniósł się Unro Janchiw, polityk z Mongolii – to nie jego problem? To po co cały zespół uczestniczy w inicjatywie #WeRaceAsOne promującej równość i tolerancję?! Verstappen chyba o czymś zapomniał.

(Photo by Glen Wheeler on Unsplash)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Enigmatyczna maszyna na trasie do Doliny Pięciu Stawów. Co to właściwie jest?
Enigmatyczna maszyna na trasie do Doliny Pięciu Stawów. Co to właściwie jest?
"Robocza nazwa tej supermaszyny to czołg - tylko bez lufy. Dzięki niej nasz Wojtek Stawy, który od 20 lat dba by niczego nam i Wam nie brakowało w schronisku, nie marznie tak bardzo, może zabrać na raz dużo więcej i ma swój ulubiony świetny styl."
Moto Show w Andrychowie! Co mogliśmy zobaczyć?
Moto Show w Andrychowie! Co mogliśmy zobaczyć?
W tym roku mało było imprez, związanych z pokazami samochodowymi i motocyklowymi. Odwołane były m.in. toruńska Majówka z BMW. Andrychów się jednak nie poddał i 20.09 zorganizował kolejną edycję imprezy Moto Show.
Patryk Vega ma nowe Lamborghini. Czym jeździ znany reżyser?
Patryk Vega ma nowe Lamborghini. Czym jeździ znany reżyser?
Nie tak dawno Urząd Skarbowy zarekwirował Patrykowi Vedze Lamborghini Aventadora. Po czasowym użytkowaniu Ferrari Portofino, reżyser znów wrócił do ulubionej marki z bykiem w logo. Tym razem w jego garażu stanie Huracan Performante.
Ostatnie wpisy