• 24 września 2023
  • Redakcja
  • Zasady współpracy
  • Kontakt
  • Marketing i promocja
automission
Automission
  • Motonews
  • Wyjątkowe pojazdy
    • Samochody
    • Motocykle
    • Inne
  • Ludzie motoryzacji
  • Eventy i targi
  • Lifestyle
    • Pojazdy gwiazd
    • Moda i styl
    • Ciekawostki
  • Instamoto
automission

NOWOŚCI

  • Optymalizacja przestrzeni magazynowej dzięki regałom paletowym Mecalux
  • Jak wybrać idealną przyczepę lawetową do transportu pojazdów?
  • Jak wybrać odpowiednie stopki gumowe do mebli – praktyczny przewodnik
  • Bezpieczne korzystanie z butli gazowych – kluczowe elementy i ich funkcje
  • Automission
  • /
  • Motonews
  • /
  • Właściciel komisu odnosi się do wyroku dot. głośnej sprawy z udziałem pracownika
Motonews 12 lutego 2021 1903
Potrzebujesz ok. 1 min. aby przeczytać ten wpis

Właściciel komisu odnosi się do wyroku dot. głośnej sprawy z udziałem pracownika

Sprawa dotyczyła pracownika komisu, który pod nieobecność właściciela rozbił wart 625 tysięcy złotych supersamochód. Sąd uznał 25-latka za niepoczytalnego i uniewinnił go. Poszkodowany właściciel komisu zdecydował się zabrać głos.

Publikacja wyroku wywołała istną burzę w sieci, a sam poszkodowany poczuł się wezwany do tablicy – zdecydował przekazać swoją wersję wydarzeń w rozmowe z serwisem autokult.pl. Według właściciela, 25-latek nie był pracownikiem komisu per se, a jedynie okazjonalną pomocą w najprostszych czynnościach. Przedsiębiorca czuje się linczowany za fakt okazania dobrego serca młodemu mężczyźnie.

Co więcej, właściciel komisu zaznaczył też, że wypadek miał miejsce pod jego nieobecność, a młody „pracownik” nie otrzymał pozwolenia na wyprowadzenie McLarena. Sprawca wypadku miał dostęp do kluczyków, jednak wyłącznie w celu zaprezentowania maszyn potencjalnym klientom.

Dalej, przedsiębiorca wprost nazywa wyrok „kpiną” i wyjaśnił fakt braku ubezpieczenia supersamochodu – maszyna została zakupiona na Słowacji w celu dalszego pośrednictwa.

Właściciel komisu zapowiedział apelację i nie wyklucza dochodzenia utraconych pieniędzy na drodze cywilnej.

(Photo by Tingey Injury Law Firm on Unsplash)

niezwykłe auta, pojazdy premium, policja, przepisy
Poprzedni wpisGeniusz fizyki postanowił wjechać samochodem na zamarzniętą rzekę Następny wpisBruce Springsteen zatrzymany za jazdę pod wpływem!

Polecamy również

Motonews

Porównanie i wybór między akumulatorami AGM, żelowymi a tradycyjnymi oraz kluczowa rola prostownika do akumulatorów

14 lipca 2023
Motonews

Wszystko, co powinieneś wiedzieć o foliach samochodowych – zalety i zastosowanie

8 maja 2023
Motonews

Jakie jest najczęstsze wyposażenie parkingu samochodowego?

27 kwietnia 2023

Zostaw komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie wpisy

  • Optymalizacja przestrzeni magazynowej dzięki regałom paletowym Mecalux
  • Jak wybrać idealną przyczepę lawetową do transportu pojazdów?
  • Jak wybrać odpowiednie stopki gumowe do mebli – praktyczny przewodnik
  • Bezpieczne korzystanie z butli gazowych – kluczowe elementy i ich funkcje
  • Jak wybór odpowiedniego sprzętu budowlanego wpływa na efektywność prac wyburzeniowych?

Automission.pl – Twój portal o niezwykłych pojazdach, gwiazdach i ciekawostkach z branży motoryzacyjnej!

Wydawca
Blue Whale Press sp. z o.o.
ul. Polska 114
60-401 Poznań
bluewhalepress.pl

Ostatnie wpisy

Jak wybrać idealną przyczepę lawetową do transportu pojazdów?

19 września, 2023

Jak rozpoznać problemy z twoją skrzynią biegów?

02 września, 2023

Najpopularniejsze

Jak wybrać idealną przyczepę lawetową do transportu pojazdów?

19 września, 2023

Jak rozpoznać problemy z twoją skrzynią biegów?

02 września, 2023

Kategorie

Motonews

Wyjątkowe pojazdy

Ludzie motoryzacji

Eventy i targi

Lifestyle

Instamoto

Automission.pl © 2021. Wszelkie prawa zastrzeżone.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dot. cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Zmiany ustawień można dokonać w każdym momencie. Więcej szczegółów na podstronie Polityka prywatności