Karol Wiśniewski, szerzej znany jako „Friz”, to obecnie najjaśniejsza gwiazda polskiej sceny YouTube. Jednak, jak się o tym boleśnie przekonał, nie wszyscy rozpoznają młodego influencera. Jak poinformował na łamach serwisu Twitter, stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów na okres trzech miesięcy.
Gwiazda serwisu YouTube przyznała się do wpadki dopiero dwa tygodnie po zdarzeniu. Co więcej, postanowił opowiedzieć jak do tego doszło.
Jechałem przez wiochę od Werki do siebie na święta i z naprzeciwka jechała nieoznakowana insignia. Nie wiedziałem, że mogą mierzyć w trakcie jazdy z naprzeciwka. Policjanci byli bardzo profesjonalni, pełna kulturka: dzień dobry, przekroczył Pan ponad 50 w terenie.
Karol „Friz” Wiśniewski
W oczy rzuca się niebywała nieznajomość prawa o ruchu drogowym. Swoją drogą, dlaczego by nie wprowadzić podobnego prawa? Piraci drogowi mogliby się na dobre pożegnać z uprawnieniami. Niemniej jednak, jak się później okazało – Friz przyznał się do błędu na komisariacie i wyraził skruchę. Przestrzegł tym samym wiele młodych, śledzących jego poczynania osób przed podobnymi pomysłami.
(Fot. Policja)