Henry Leland – jak mechanik założył Cadillaca?

Znakomity inżynier mechanik, ojciec motoryzacji, perfekcjonista i innowator. Henry Martin Leland znacznie przysłużył się współczesnej motoryzacji – poznajmy jego postać oraz historię marki Cadillac.

Ojciec motoryzacji

Henry Leland uważany jest za jednego z ojców motoryzacji. Początek jego działalności sięga roku 1890, gdy założył w Detroit swój pierwszy warsztat. Początkowo zajmował się wytwórstwem silników parowych i benzynowych do łodzi, a w późniejszym czasie także kół zębatych dla fabryki samochodów Oldsmobile.

Detroit to ważne miejsce dla amerykańskiej motoryzacji – dziewięć lat później fabrykę w tym mieście otworzył Henry Ford. Po kilku miesiącach stała się ona własnością Henry’ego Lelanda, który przekonał inwestorów Forda do produkcji nowej marki.

W ten sposób powstał Cadillac, jedna z najbardziej znanych marek samochodów z USA. Nazwa jest nieprzypadkowa – pochodzi od Antoine’a de la Mothe Cadillaca, francuskiego odkrywcy, który założył miasto Detroit (wtedy nazywane Fort Pontchartrain du Détroit). Pierwszy model producenta powstał już w roku 1903 i był wyposażony w jednocylindrowy silnik o mocy 10 koni mechanicznych. Sześć lat później w Cadillacach montowano już napędy czterocylindrowe.

Wpływ Lelanda i Cadillaca na produkcję samochodów

Leland jest znany z zastosowania zaawansowanych rozwiązań technicznych, które wyprzedzały jego epokę. Prace, nad którymi czuwał, wyróżniały także perfekcjonizm i niespotykana jakość.

Amerykańscy konstruktorzy zaskakiwali innowacyjnością niemal na każdym kroku – warto wspomnieć, że Cadillac to pierwszy producent, który wdrożył w swoich pojazdach elektryczne systemy obsługujące rozruch, zapłon i światła.

Pierwsze modele zapewniły marce tak dużą popularność, że od 1909 roku została ona częścią General Motors. Świat motoryzacji wiele zyskał na obecności marki Henry’ego Lelanda – obok elektrycznych układów, wśród nowości znalazły się silnik V8 oraz klimatyzacja.

Amerykański inżynier za główny cel wyznaczył sobie jednak dopasowanie części samochodów tak, by można było swobodnie używać ich w różnych modelach. Taki ruch przyczynił się do wzrostu zainteresowania marką i pozwolił wyprzedzić konkurencję, dając podwaliny pod masową produkcję pojazdów osobowych. Istotne okazało się tutaj wykorzystanie precyzyjnych płytek wzorcowych, które umożliwiły dokładne wymierzenie części.

Dalsze dzieje marki

Okres drugiej wojny światowej okazał się złym momentem dla Cadillaca. Marka praktycznie zniknęła z rynku, jednak już kilka lat po wojnie produkcja z powrotem nabrała tempa. Cadillac stał się wręcz ikoną powojennej motoryzacji w Stanach Zjednoczonych – świat poznał wtedy kultowe modele Eldorado oraz Eldorado Brougham Hardtop. Pojawiły się tutaj kolejne innowacje, takie jak pneumatyczne zawieszenie, seryjnie montowane radio, elektryczna regulacja siedzenia i szyb, ogrzewanie oraz klimatyzacja.

Cadillac współcześnie

Lata 70. również przyniosły marce pewien regres. Kryzys naftowy mocno wpłynął na spadek zainteresowania samochodami potrzebującymi sporo paliwa, do których należały modele marki słynące z obecności potężnych silników. Napęd o dużej pojemności okazał się niepraktyczny, a eksport japońskich samochodów do Stanów Zjednoczonych również zmniejszył popyt na Cadillaki. 

Marka starała się dostosować do nowych trendów, redukując moc silników przy jednoczesnym utrzymaniu wysokich standardów produkcji, lecz nigdy później nie wydarzył się już taki boom na pojazdy tego producenta jak na samym początku jego działalności.

Delikatną poprawę sprzedaży przyniosły lata 90. Pod koniec poprzedniego tysiąclecia przedstawiono także nową filozofię marki, nazwaną Art & Science – czyli Sztuka i nauka. Nowy styl projektowania samochodów zakładał przede wszystkim nowocześniejszy kształt pojazdów i podkreślenie technologii używanej podczas produkcji.

Wśród nowych modeli sukces odniosły przede wszystkim Escalade i CTS. Pierwszy z nich wyróżnia się sporymi gabarytami; jego maska znajduje się aż półtora metra nad ziemią. Luksusowy SUV odnotował dobre wyniki sprzedaży na wielu rynkach. CTS to z kolei model z tak zwanego autosegmentu E, który plasuje się pomiędzy pojazdami klasy średniej a luksusowymi. Cadillac połączył w tym przypadku klasyczną elegancję z nutą nowoczesności i potężnym silnikiem, nawiązując do tradycyjnych wartości marki.

(fot. Pasca Daniel/pexels)